sobota, 8 października 2016

imieninowa torebka


Wśród naszych rodzinnych uroczystości październikowych
są też imieniny naszej Teśki.
Z tej okazji uszyłam, wyproszoną przez Córę, torebkę "huhu", jak to jej Właścicielka nazwała.
No bo w sówki oczywiście.




Jak widać, sówki przez Teśkę są baardzo lubiane.
Ubranie ma na sobie założone całkiem z przypadku (! słowo daję, że z przypadku)
a jak, można zauważyć, sówka na bluzeczce, sówki na legginsach, sówki na skarpetkach ;)))
Nie trzeba dużo filozofować, że tkaninę na torebkę Tesia oczywiście wybierała sama.
Moja Mała Projektantka.. ;)


Testowanie rozpoczęło się zaraz po otrzymaniu prezentu,
choć fotorelację bardzo ciężko było zrealizować przy takiej radości.
 


A przy tym torebkowym okazie z serii artMamowania,
podzielę się jeszcze mini saszetką/piórnikiem, 
szytym dawno, dawno temu za czasów artmamowanie.blogspot.com
Odnaleziona niedawno przypadkiem.


 Tkanina Fantasy Forest Purp Michael'a Miller'a.
Kolory przepiękne, sama już kilka lat noszę klucze w saszetce z tego samego materiału.
Wymiary saszetki: ok. 12cm x 22cm
Przekładam do Galerii Manufaktury Ucha Igielnego,
może komuś się spodoba.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz