piątek, 16 września 2016

szpilki na smyczy


Dobrze mieć pomocnika w pracy.
Każdy, kto lubi szyć i robi to często,
wie, że szpilki trzeba mieć pod ręką cały czas, gdy robota wre.
Poza tym dobrze je ujarzmić raz a porządnie,
bo lubią zwiewać ze stołu w przeróżne zakamarki pokoju,
i czyhać, kiedy je jakieś dziecko znajdzie i zaprosi do zabawy.
..albo, nie daj Boże (!), połknie :0
Dlatego mam swoje szpilki przywiązane niczym na smyczy.
A właściwie nie przywiązane, ale przyszyte
i nie na smyczy, ale na gumce.
Bo dzieci też mam. ;)

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz