niedziela, 12 lutego 2017

maski antysmogowe po raz trzeci


Udało mi się nareszcie przy pracowitej sobocie
stworzyć dwie maski dla Was.
W poszukiwaniu czegoś uniwersalnego,
zarówno pod względem koloru, rozmiaru, jak i damsko-czy-męskiego przeznaczenia,
efekt jest następujący.
Jedna w kolorowe trójkąty, druga czarna, mniej rzucająca się w oczy.
Maski uszyte z dwóch warstw tkanin, wewnątrz lekko usztywnione i ocieplone,
stanowiące podstawę do wymiennych filtrów N99 
od sprawdzonego producenta >>KLIK<<
Obie szyte w komplecie z etui w formie woreczka na maskę,
w jakże walentynkowym odcieniu ;)




 Maski posiadają zaworek wentylacyjny,
który ułatwia oddychanie.
W górnej lamówce kryje się usztywniony, aluminiowy nosek,
by maska mogła zostać jak najdokładniej dopasowana do twarzy.



Obie maski w rozmiarze L, czyli dla dorosłych,
szyte na miarę filtrów od producenta >>KLIK<<,
który szczyci się najwyższą jakością wymiennych filtrów N99,
pochłaniających ponad 99,9% szkodliwych pyłów z wdychanego powietrza
(potwierdzone przez Centralny Instytut Ochrony Pracy - Państwowy Instytut Badawczy).
Wybrane przeze mnie filtry, do których uszyłam maski,
zatrzymują skutecznie takie zanieczyszczenia jak:
1. smog - pyły zawieszone typu PM2,5, PM10
2. pyłki roślin
3. kurz
4. naskórek zwierząt
5. pył węglowy
6. spaliny
7. dym tytoniowy
i wiele innych toksycznych substancji.
Poza tym dostępność tych filtrów, 
jak i użytych przeze mnie zaworków do wentylacji od tego samego producenta,
jest raczej bardzo dobra, zwłaszcza w Krakowie,
a jest to znaczące, by móc z łatwością dokupić w przyszłości na wymianę filtry, gdy się zużyją.
Na stronie producenta filtrów, o którym piszę, można też zaczerpnąć informacji,
jak dobrać rozmiar filtru, by skutecznie chronił przed zanieczyszczeniem.



 Nie preferuję masek z gumkami zaczepionymi na uszach,
ponieważ zazwyczaj powodują efekt "odstających uszu".
Nie jest to ani komfortowe, ani estetyczne, ani zdrowe.
Dlatego wybrałam zaczepienie na gumkach na obwodzie całej głowy.
Poprzez stopery, można łatwo dopasować naprężenie gumki do wielkości swojej głowy.
Taki sposób wydaje mi się najlepszy,
ale czekam na Wasze spostrzeżenia i konstruktywne uwagi,
dzięki, którym mogłabym udoskonalić maski,
by służyły nam jeszcze lepiej ;)


Orientacyjne wymiary uszytych pierwszych masek:
długość w środkowej części (od nosa, pod brodę) ok. 16cm
szerokość (mierzona w środkowej części maski) ok 24cm
długość górnej gumki (mierzona na płasko, bez naciągania) ok.45cm
długość dolnej gumki (mierzona na płasko) ok. 32

 


 Maski odkładam do Galerii >>KLIK<<
w razie jakichkolwiek pytań,
proszę o kontakt mailowy: igielneucho@gmail.com
Na pierwsze sztuki ogłaszam wszem i wobec
rabat -20% w kosztach uszycia maski ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz